New 10 Gnomes in full HD? Of course.


So I’ve been thinking.

Since the browser-based game market is dying, (at least for me), why shouldn’t I ditch it entirely. This process in my head actually started two years ago when I begun creating HD versions of Daymare Town and Submachine, which became games playable on PC and MAC desktops, with all it’s perks, like being able to create better immersion through full screen gameplay, addition of original soundtracks in separate mp3 files etc. I expect the process to let me also switch platforms, so I will no longer be constricted only to flash games. But more on that some other time.

This year the sentiment grows stronger, with the advent of my Patreon campaign and diminishing returns from ad-based browser-gaming. I don’t have to cater to countless online masses of anonymous players anymore. I just need to deliver to few thousands of you who genuinely like what I do to the extent of following me on social media. That’s all. That’s you guys – reading these words right now. And don’t worry. If you’ve been able to play my games in the past – you will be able to play them in their new form. Flash wasn’t compatible with handheld market anyway. And those games which were free will remain free. There will be an online, free version of Submachine 10: the Exit, alongside paid, fullscreen desktop version (free for all my patrons).

The first symptom of the inevitable switch from browser to desktop gaming will be newest episode of 10 Gnomes, as it’s the first game on my release list. On my Patreon page, one of the rewards is getting all games I create this year in HD for free. That will probably include Submachine 10, 10 Gnomes and Where is 2016? at the very least. And I noted that 10 Gnomes will not be scalable to full screen since it’s not vector graphics and will look bad when rescaled (pixelated). But then I thought to myself – wait, why am I thinking in terms of browser restrictions. Why not create just larger 10 Gnomes game. Like, already in HD and just let people download it for free instead of releasing it as a browser game. And that’s exactly what I’ll do, come August.

Take a look at the screen below. Click on it to see it in it’s full, 1920 x 1080 glory. Doesn’t it look nice?

10g_full_hd

 



Mateusz Skutnik on Patreon


become_patreon

This is it guys.

If I ever needed your strong support – it’s right now. And I don’t mean only financially (that too, naturally), but you can help me spread the word about this project. Share, tweet, retweet, email, post on message boards, tell your friends, do whatever you can.

If you’re thinking – wait, why do we have to pay you now, since all your games have always been free – let me explain.

The online games will stay free of charge. I’m not asking you to pay for my games, or in broader sense for my content that I create (games, comic books, possibly web comics). I’m asking you to support me, the creator of that content. The content itself will remain free.

The thing is – The Times They Are a-Changin’. I can talk to you for hours about how many times the business side of online game development has changed over those 10 years. In detail. I’ve been through multiple monetization models, and with the advent of smartphone market few years back, all those solutions just slowly faded away. Yeah, I’m that old, my games predate iPhone, Android and even YouTube. Can you imagine?

The bottom line – now is the perfect opportunity for us to connect on the closest level imaginable. Just you, me, and my games and comic books delivered straight to your desktop.

So please, take a look at my patreon page, read all the projects that I listed there and consider becoming more than just a Submachine player. You can become a part of Submachine itself.



Blaki 4: Best Polish Comic Book of 2014


Blaki: Czwórka otrzymał w dniu 16 maja 2015 przyznawaną na festiwalu Komiksowa Warszawa nagrodę Polskiego Stowarzyszenia Komiksowego za rok 2014 w kategorii Najlepszy Polski Komiks.

blaki_4_award_1

blaki_4_award_2

blaki_4_award_3

blaki_4_award_4

blaki_4_award_5



VormkfasA #54


v_54_1

v_54_2_3

v_54_4



Zeszyty Komiksowe #19


zk_19_1

zk_19_3

zk_19_2



Postapo Antologia


postapo_1

postapo_2



Rewolucje 9: pod Śniegiem


rew_9_cover_600

see sample pages / przykładowe strony

indepth phase 1: ground zero | sketches: 1 2 | begins |reset | giveaway

indepth phase 2:  | sketches 3 4 5 6 7 8 | begins again | panel anatomy | finish

release: unboxing

W krainie Rewolucji nastała sroga zima i rozwój technologiczny został tymczasowo wstrzymany do wiosny. Podczas gdy większość wynalazców hibernuje, ludzie parający się odśnieżaniem nie mają łatwego życia. Anomalie pogodowe i syzyfowa rzeźba w śniegu to codzienność. Czasami jedyna rzecz, na którą możesz liczyć to poranny kubek kawy i wszechogarniający spokój wielkiej bieli. Ale czy na pewno?

Recenzje:



Rewolucje 9 unboxing


rew_9_unbox_01

rew_9_unbox_02

rew_9_unbox_03

rew_9_unbox_04

rew_9_unbox_05

rew_9_unbox_06

rew_9_unbox_07

rew_9_unbox_08

rew_9_unbox_09



Blaki Czwórka; recenzja w Art Papierze


Egzystencjalna udręka.

Otwarta krytyka otaczającej rzeczywistości. Negatywne spojrzenie na własne życie oraz losy innych osób. Kąśliwe uwagi na tematy ważne i błahe. Trafne przemyślenia oraz refleksje dotyczące miłości, kłamstwa czy rutyny codzienności. Oto elementy składające się skomplikowaną osobowość Blakiego: odzianego w czarną togę osobnika przypominającego nieco Zgredka z filmów o Harrym Potterze. Poznajcie jedną z najbardziej charakterystycznych postaci rodzimego komiksu stworzoną przez Karola Konwerskiego i Mateusza Skutnika.

Drugi z wymienionych artystów uchodzi za niebywale oryginalnego rysownika (który wypracował własny, niepowtarzalny styl) oraz za sprawnego scenarzystę, z zegarmistrzowską precyzją konstruującego sugestywne opowieści z pogranicza gatunków (SF, steampunk, horror). Stworzona przez niego seria „Rewolucje” jest nowatorską trawestacją klasycznych dzieł z kręgu szeroko rozumianej fantastyki, kryminału oraz opowieści grozy, w której autor wykreował zjawiskowy świat luźno nawiązujący do czasów rewolucji przemysłowej. O ile wspomniany cykl postrzegany jest jako ostrzeżenie przed wynalazkami znacznie przekraczającymi ludzką wyobraźnię, o tyle serię „Blaki” cechuje subtelne połączenie historii obyczajowej, dramatu psychologicznego, filozoficznych dywagacji oraz wnikliwego studium ludzkiej marności.

Tę ostatnią kategorię kapitalnie ilustruje przewrotna nowela „Bielizna” otwierająca pierwszy album z perypetiami uszatego bohatera, który podczas rutynowego wieszania ubrań na bieliźnianym sznurze snuje rozważania o (niesłusznie) wyrzuconym starym krześle, a krótkie spojrzenie na roślinki kwituje trafnym spostrzeżeniem odnośnie do istoty czasu, przemijania i powtarzalności. Kwintesencją krótkiej opowieści jest stwierdzenie, że „naprawdę ciekawe rzeczy dzieją się dopiero przy zmianie naturalnej pozycji patrzenia”. Interesująco prezentuje się także drugi tom serii, w którym Konwerski cytuje „Mini wykłady o maxi sprawach” Leszka Kołakowskiego, zaś Skutnik przyprawia refleksyjny tekst zapadającymi w pamięć pracami.

Można śmiało powiedzieć, iż Blaki dojrzewa wraz ze swymi twórcami, niejako relacjonując ich aktualną sytuację życiową. Recenzowany komiks (będący samodzielną inicjatywą Skutnika) koncentruje się na kwestiach związanych z trudami rodzicielstwa, szarą codziennością oraz bezpowrotną utratą młodzieńczych aspiracji, marzeń i dawnych przyjaciół. Nużąca czynność prasowania koszul pomaga Blakiemu osiągnąć spokój oraz uporządkować myśli. Bohater znajduje również ukojenie podczas zmywania naczyń, choć nieustanne czyszczenie miski po chipsach przyprawia go o ból głowy.

Podobnie jak legendarny Adaś Miauczyński z filmów Marka Koterskiego (kłania się gorzka tragikomedia „Dzień świra”), przykładny ojciec bezpośrednio wyraża swą frustrację związaną z niedoskonałościami współczesnego świata. Ocieplanie budynków odbiera jako nieświadomą destrukcję powojennej, niezwykle klimatycznej architektury, krytykując ponadto zgniłą kolorystykę owych budowli. W pamięci pozostaje także scena wizyty u fryzjera, której najbardziej pesymistycznym elementem jest wpatrywanie się bohatera we własne lustrzane odbicie. Tragiczny wydźwięk posiada z kolei epizod związany z pogrzebem ojca, kiedy to Blaki wygłasza mroczne refleksje dotyczące śmierci, ceremonii pogrzebowej oraz ulotności życia.

Autorski projekt zatytułowany „Blaki: Czwórka” to spektakularny powrót nieco zapomnianego bohatera, który z manierą wnikliwego badacza bombarduje otaczającą rzeczywistość serią zabójczych refleksji, trafiających w sedno podejmowanego tematu. Nietuzinkowy protagonista przekonuje, że życie ludzkie to niekończąca się walka z własnymi słabościami, paranoicznymi lękami oraz z góry narzuconymi rolami społecznymi. Najnowsza odsłona perypetii Blakiego to bez wątpienia jeden z ważniejszych tytułów w dorobku Mateusza Skutnika. Czapki z głów!

Mirosław Skrzydło



Blacky: Four of Us, review in Broken Frontier


Blacky: Four of Us – Centrala Present Polish Creator Mateusz Skutnik’s Meandering Meditations on the Minutiae of Existence.

Polish creator’s Mateusz Skutnik’s Blacky: Four of Us may feature a central character with an eerily supernatural-looking visual aesthetic – part Uncle Fester from The Addams Family and part Count Orlok from Nosferatu perhaps – but, make no mistake, despite the slightly gothic trappings of its protagonist, and its sidesteps into surrealism, this is very much a piece of slife-of-life comics storytelling that will have its readership grinning knowingly in their empathic responses to the titular Blacky’s ruminations on the minutiae of reality.

Published by Centrala, Blacky: Four of Us is a loosely connected series of existential observations on the world around us as seen by the philosophical Blacky; a character one suspects may be an on-page avatar for Skutnik himself, removed one step from obvious intrusive authorial presence. Sometimes something of a grouch, on other occasions just wearily resigned, this odd little fellow still retains the audience’s sympathy as he struggles to deal with his day-to-day routine working from home and dealing with everyday family life.

What Skutnik presents here is not so much a narrative but a procession of meandering considerations on the peculiarities and all-consuming trivialities of the human condition, imbued throughout with a dry and deadpan wit. The enabling properties of repetitive housework in stimulating abstract thought, the pointless rituals surrounding death, the desperately craved for but unconsumed cup of coffee lying forgotten on your workspace, the social niceties to be observed when having your hair cut… these are the kinds of resonant topics that Blacky reflects on in the course of the book’s 60-odd pages.

It’s all rather self-referential and borderline meta, never really going anywhere in the direction of an overarching storyline or providing any real natural conclusions to the questions raised. Yet these wandering soliloquies on both the tiniest and the most profound moments of modern living are bleakly endearing in their delivery. Skutnik’s dark, dense panels evoke a sense of a twilight nether realm and yet are also firmly grounded in a recognisable reality of their own while the Blacky persona also embraces this odd thematic duality, his face forever draped in shadow yet his expressions somehow all the more communicative for it.

Framing the mundane and the ordinary in the fantastic and the slightly macabre, Blacky: The Four of Us provides us with one of comics’ oddest everyperson characters in possibly one of the strangest autobio-style comics you are likely to read. A standout offering from Centrala that will have you avidly investigating the rest of the European material in their back catalogue.

Andy Oliver


« Previous PageNext Page »